Ciasto, które prezentuję pojawia się ostatnio bardzo często na blogach kulinarnych. Robiłam je już dwa razy, za pierwszym razem dodałam do niego borówkę amerykańską a teraz mój wybór padł na maliny. Ciasto jest niesamowicie kruche a pianka bardzo lekka i delikatna.
Przepis pochodzi z blogu smaki i aromaty.
Składniki na kruche ciasto:
Blachę o wymiarach 33 x 20 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód zetrzeć na tarce większą część ciasta, lekko przyklepać dłonią i wyrównać. Podpiec na złoty kolor w temperaturze 190ºC przez około 20 minut. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 250 g zimnego masła lub margaryny
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki cukru pudru
- 5 żółtek
Blachę o wymiarach 33 x 20 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód zetrzeć na tarce większą część ciasta, lekko przyklepać dłonią i wyrównać. Podpiec na złoty kolor w temperaturze 190ºC przez około 20 minut. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
Budyniowa pianka:
Na podpieczony, zimny spód ciasta wyłożyć ubitą pianę. Wyrównać i układać gęsto maliny (otworkami do góry). Maliny łopatką lekko wepchnąć w pianę. Na wierzch zetrzeć resztę zamrożonego ciasta (40%).
Piec w temperaturze 190ºC przez około 30 - 40 minut. Wyjąć, przestudzić, oprószyć cukrem pudrem lub polać roztopioną w kąpieli wodnej czekoladą.
- 5 białek
- 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
- 1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
- 2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru (2 x 40 g)
- 1/2 szklanki oleju słonecznikowego
- 500 g malin
- cukier puder lub polewa czekoladowa
Na podpieczony, zimny spód ciasta wyłożyć ubitą pianę. Wyrównać i układać gęsto maliny (otworkami do góry). Maliny łopatką lekko wepchnąć w pianę. Na wierzch zetrzeć resztę zamrożonego ciasta (40%).
Piec w temperaturze 190ºC przez około 30 - 40 minut. Wyjąć, przestudzić, oprószyć cukrem pudrem lub polać roztopioną w kąpieli wodnej czekoladą.
Zapraszam do malinowej akcji z nagrodami! :)
OdpowiedzUsuńzmiksowani.pl/akcje-kulinarne/w-malinowym-raju
można zgłodnieć:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kruche ciasta
OdpowiedzUsuńkruche i z malinkami to najlepsze :)
OdpowiedzUsuńTo ciasto jest prześliczne! Budyniowa pianka, chrupiący wierzch i te malinki... Mogłabym na nie patrzeć i patrzeć <3 Porwałabym Ci kawałeczek! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda:)
OdpowiedzUsuń